Czy można skutecznie zwalczyć nawracające bóle głowy bez zażywania leków przeciwbólowych?

Absolutnie nie chciałbym demonizować farmakologicznego leczenia w przypadku bólów głowy. Chciałbym jednak zaznaczyć, że leczenie to obciąża wątrobę oraz, że istnieje ryzyko uzależnienia w przypadku zażywania silnych środków (takie powinny być brane pod kontrolą lekarza!)

No dobrze, jak więc sobie poradzić z bólem głowy bez tabletki przeciwbólowej? Trzeba sobie zadać pytanie gdzie leży przyczyna naszych dolegliwości?

Nieodpowiednie nawodnienie
Jeśli mało pijesz (przez kilka dni) możesz zacząć odczuwać ból głowy spowodowany odwodnieniem. Tutaj rozwiązanie jest banalne – trzeba uzupełnić płyny (najlepiej pić wtedy czystą wodę).

Siedzący tryb życia
Często pozycja, w której pracujesz, jest daleka od ideału (zwłaszcza w czasach home office). Powoduje to przeciążenia takich mięśni jak mięśnie pochyłe, mostkowo-obojczykowo-sutkowe, podpotyliczne. To z kolei wywołuje dyskomfort bólowy w obrębie odcinka szyjnego. Poprzez unerwienie mięśni podpotylicznych będziesz odczuwać silny ból głowy (najczęściej w okolicy środka czoła).

Żeby zdiagnozować, czy to Twój problem, możesz położyć się i włożyć pod mięśnie podpotyliczne piłeczkę, albo zaciśnięte w pięści. Jeśli znajdziesz tu źródło bólu, które promieniuje do głowy – znasz już przyczynę dolegliwości.

Co zatem zrobić? Sugerowałbym udanie się do specjalisty – terapeuty manualnego / fizjoterapeuty / osteopaty. Ten w naturalny sposób rozluźni odpowiednie mięśnie. Zaryzykuję stwierdzenie, że jest to sposób bardziej skuteczny, niż lek przeciwbólowy. Oczywiście nie zagwarantuję Ci, że po terapii nigdy więcej nie będziesz odczuwać bólu – aczkolwiek mogę obiecać, że zostanie zlikwidowany powód Twoich obecnych dolegliwości [warto dodać, że jeśli powielasz sytuacje, które wywołują ból głowy (za mało picia, nieodpowiednia postawa itp.) to bóle będą powracać, co nie sugeruje braku skuteczności terapii].